poniedziałek, 16 września 2013

[49].

Ciotka pro wkroczyła w dwudziesty pierwszy wiek.

Z tej okazji zamierzałam nawet trochę poubolewać, że mój nowy telefon wpędza mnie w okropne przygnębienie, bo jest ode mnie dużo mądrzejszy, w związku jednak z tym, że właśnie przez dłuższą chwilę tłumaczyłam mu, że jeśli chcę napisać wpędza, to naprawdę mam na myśli wpędza, a nie swędzi, wszak to drobna różnica, powstrzymam się.

Niech będzie: mój nowy telefon jest ode mnie dużo mądrzejszy, ale to akurat mnie nie przygnębia. Nieco przygnębia mnie za to fakt, że jest ode mnie sto razy ładniejszy. I że jestem takim technologicznym głąbem.
Chyba z rozpaczy założę se Instagrama.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

czytaczu, nie traktuj poważnie wynurzeń zawartych w tym niepoważnym przybytku.